rog.gif (627 bytes)

WYGLĄD KRAJU

dr Mieczysław Orłowicz

LUDNOŚĆ

DZIEJE WOŁYNIA

ILUSTROWANY PRZEWODNIK PO WOŁYNIU

LATYFUNDIA MAGNACKIE

ADMINISTRACJA KOŚCIELNA

ZABYTKI ARTYSTYCZNE

Ł U C K  1 9 2 9

WSKAZÓWKI PRAKTYCZNIE

Słowo od autora

KIWERCE - OŁYKA - KLEWAŃ - RÓWNE

  1. Łuck
  2. Okolice Łucka, Żydyczyn, Torczyn, Targowica
  3. Łuck-Horochów-Stojanów
  4. Łuck-Kiwerce-Kowel
  5. Kowel-Włodzimierz-Poryck
  6. Uściług-Wojnica-Kisielin
  7. Kowel-Luboml-Opalia-Świteź
  8. Kowel-Zabłocie-Ratno
  9. Kowel-Kamień Koszyrski
  10. Kowel-Czartorysk-Sarny-Ostki
  11. Kiwerce-Ołyka-Klewań-Równe
  12. Równe
  13. Równe-Sarny-Dąbrowica
  14. Równe-Korzec
  15. Korzec
  16. Równe-Mogilany
  17. Ostróg i okolica
  18. Zdołbunów-Dubno-Radziwiłłów
  19. Beresteczko i Młynów
  20. Krzemieniec i okolica
  21. Katerburg, Szumsk i Antonowce
  22. Mizocz i Dermań
  23. Poczajów
  24. Wiśniowiec i Oleksiniec
  25. Zbaraż-Łanowce
 

Jadąc z Łucka do Równego przesiadamy się w Kiwercach (15 km.) na linję główną Kowel- Równe, przy której za Kiwercami leżą stacje:

Zwierzów (12 km.) dawne dobra Hoyskich, wieś z cerkwią na pograniczu właściwego Wołynia l Polesia, w sąsiedztwie licznych kolonji niemieckich. Niedaleko obok szosy Łuck - Równe leży wieś Poddębce (Poddubce). Posiada ona osobliwego wyglądu cerkiew o kilkunastu wieżach i kopułach, nadto przy szosie o pewnej odległości od wsi młyn motorowy.

Ołyka (21 km.) miasteczko o 4.500 miaszk. w powiecie łuckim, oddalone 12 km. od stacji kolejowej w kierunku południowym. Autobusy z Łucka i Równego. Hotel "Warszawski" przy ul. Środkowej, oraz dom noclegowy Piłiwanowa. Restauracje: Michała Zaremby i Marjana Mękalskiego przy ul. Szosowej.

Ołyka, niegdyś stolica księstwa, od XVI wieku do chwili obecnej jest siedzibą ordynacji ks. Radziwiłłów którzy Olykę dziedziczyli po Kiszkach. Włość Otycka, obejmująca całe dorzecze Putyłówki, posiada na przestrzeni 750 km.2 35 wsi i miasto Olykę. Z członków tej rodziny szczególnie dla Ołyki zasłużonymi byli ks. Mikołaj Czarny Radziwiłł, kanclerz litewski, który w r. 1554 założył zamek, marszałek wielki litewski ks. Stanisław Radziwiłł twórca ordynacji, oraz jego syn ks. Albrecht Stanisław Radziwiłł (1592 - 1656), również kanclerz w. ks. lit., który w r. 1535 fundował kolegiatę.

Miasteczko rozrzucone na znacznej przestrzeni, zabudowane parterowymi domkami, ciągnie się z północy ku południowi wzdłuż szosy do stacji. Środek miasta zajmuje długi rynek, przy którym od strony zachodniej stoi zamek, od południowej kolegiata.

Kolegiata św. Trójcy w Ołyce jest najpiękniejszym kościołem Wołynia. Jest to barok o dwóch niskich wieżach na froncie, budowany w latach 1635 - 40 kosztem ks. Albrechta St. Radziwiłła, wedle proj. Jana Maliwerny i Jezuity Benedykta Molli z Rzymu. Przy budowie współdziałali Bączkowicz, Grzegorzewicz, P. Markowicz, W. Sadowski, oraz R. Befka. Ołtarze grobowce rzeźbił Almpech, roboty stolarskie wykonywał Niemiec Walde.

Założenie trzynawowe bazylikowe, prezbiterjum zakończone półkolisto z obejściem chóru. Fasadę zdobią kapitele z ciemnego piaskowca, oraz bardzo słabego dłuta rzeźby świętych: Wojciecha, Stanisława (jako patronów fundatora), oraz Piotra i Pawła. Nad gzymsem rzeźba Boga Ojca uszkodzona w czasie wojny, wyżej duża płaskorzeźba M. Boskiej. Pierwotnie miała kolegiata miedziany dach, który w r. 1916 zdarli Rosjanie.

Wewnątrz ściany białe z bardzo skromną ornamentyką. Ściany nawy i prezbiterjum zdobią pilastry, na których stoją złocone rzeźby 12 apostołów słabego dłuta. W nawie u góry ładne obrazy z XVII wieku ze scenami z życia M. Boskiej, odnowione przez Pochwalskiego. Słabego dłuta są też płaskorzeźby aniołów ze stiuku umieszczone nad łukami do naw bocznych. Organy barokowe, dużo, bogato złocone. Ołtarze pięknie rzeźbione z marmuru i alabastru, wczesnobarokowe, dłuta Melchiora Ellenberga (Almpecha czyli Almpeciusa) ucznia Pfistera ze Lwowa. Jego dłuta są też stalle kanoników w prezbiterjum, z połowy XVII w. W ich zapleckach obrazy o małej wartości artystycznej. Ołtarze, jak również grobowce, pochodzą z czasów budowy kościoła, w ołtarzach obrazy dość słabego pędzla. Najbardziej artystycznie przedstawia się ołtarz Ukrzyżowania z czarnego marmuru w prawej nawie. Pierwotny wielki ołtarz wczesnobarokowy wywieziono przed wojną, podobno do Pińska, a wstawiono nowy z białego marmuru, przywieziony z Rzymu, nie harmonizujący z otoczeniem. W prezbiterjum nad wejściem do zakrystji wisi portret fundatora, kanclerza ks. Albrechta Radziwiłła, naprzeciw jego ojca Stanisława, marszałka w. ks. Litewskiego. Na lewo od wielkiego ołtarza wisi na ścianie prezbiterjum cenny obraz Zwiastowania z XV w. prawdopodobnie kolońskiej szkoły, darowany przez Radziwiłłów.

Kolegiata posiada liczne grobowce, ks. Radziwiłłów i kanoników, ustawione przeważnie w czasie jej budowy. Niestety w czasie wojen kozackich wszystkie uległy uszkodzeniu. W prezbiterium po jednej stronie grobowiec proboszcza ołyckiego Franciszka Zajerskiego (+ 1631) z późnorenesansową postacią zmarłego z alabastru, zaś po drugiej stronie również późnorenesansowy alabastrowy grobowiec ks. Stanisława Udryckiego (+ 1621). Na filarach nawy głównej renesansowe grobowce z kolorowego alabastru, z postaciami niemowląt poświęcone są pamięci młodo umarłych synów marszałka wielkiego koronnego Stanisława Radziwiłła (1590) a braci fundatora kolegiaty, w szczególności Stanisława (+ 1590), i zmarłego w kilka lat później Jerzego, Wykonane są przez tego samego nieznanego rzeźbiarza. Nadto w nawie głównej umieszczone są epitafia ks. Tomasza Bolimowskiego (+ 1642) kanonika ołyckiego i ks. Wojakowskiego (+ 1641), duchownych miejscowych z czasów budowy kolegiaty.

W prawej nawie bocznej stoi znacznych rozmiarów grobowiec ks. Albrechta Stanisława Radziwiłła (+ 1656) kanclerza w. ks. lit. fundatora kolegiaty i jego żony Reginy z Eisenreichów (+ 1637). Umieściła go druga żona Anna z Lubomirskich. Duży grobowiec wczesnobarokowy z czarnego marmuru i alabastru, zdobi w Środku rzeźba Pieta z alabastru.

W kilka lat, po wystawieniu został on w r. 1648 uszkodzony przez Kozaków. Nad wejściem do krypty grobowej wisi srebrna blacha trumienna oraz oryginalny portret kanclerza przedstawiający go na marach, w szwedzkim stroju z kapeluszem na głowie.

W lewej nawie jako pendant poprzedniego znacznych rozmiarów grobowiec Maryny z Myszków Radziwiłłowej (+ 1600) matki fundatora katedry, a żony marszałka w. kor. Stanisława Radziwiłła. Wspólny grobowiec poświęcono też pamięci jej drugiego syna Mikołaja Krzysztofa Radziwiłła zmarłego w r. 1614 w wieku 26 lat. I ten pomnik wystawił dla matki i brata fundator kolegiaty. Jest on również barokowy, wykonany z kolorowych marmurów, a postacie zmarłych, które go zdobiły, uległy zniszczeniu w czasie wojen szwedzkich.

W skarbcu niszczeje, z wilgoci bibljoteka, pełna starych druków.

Kolegiatę otaczają dokoła obronne mury z basztami po rogach. Za absydą stoi wysoka płaska dzwonnica podobnego typu, jak dzwonnica katedralna w Łucku. Z boku stoją domy kanoników, których jest kilku przy kolegiacie. Koło nich przechodzi się do ogrodu, wśród którego stoi, oddzielony murem od ulicy, murowany kościół św. Piotra i Pawła, renesansowy, wzniesiony w r. 1550 przez Piotra Białego. W czasie, gdy Radziwiłłowie hołdowali protestantyzmowi, służył on za kościół kalwiński. Obecnie służy za kaplicę, w której tylko kilka razy do roku odprawiają się nabożeństwa.

Największą osobliwością Ołyki, a jedną z największych Wołynia jest stojący przy zachodnim boku rynku zamek Radziwiłłów. Fundował go w r. 1654 kanclerz litewski Mikołaj ks. Radziwiłł, zwany Czarnym. Pierwotnie zbudowany w stylu renesansowym, ulegał częstym przebudowom, przy których stracił dawne swe cechy stylowe. W XVII wieku posiadał liczną załogę i miał 202 armaty dla obrony. Był on wówczas wybitną twierdzą kresową przeciwko Turkom, Tatarom i Kozakom.

Zamek dotychczas utrzymał się w ręku Radziwiłłów, a poprzedni ordynat ks. Ferdynand Radziwiłł (+ 1922) były prezes Koła Polskiego w Berlinie, poddał zamek gruntownej restauracji, wykończonej w r. 1914. Kierował nią Z. Gorgolewski, budowniczy teatru miejskiego we Lwowie. W salach zamku był przed wojną duży zbiór dzieł sztuki, pamiątek historycznych, stylowych mebli, portretów Radziwiłłów, makat i gobelinów, biblioteka i zbrojownia. W czasie wojny bogate zbiory zamku uległy obrabowaniu, częściowo zaś wywieziono je do Rosji. Obecnie zamek jest wprawdzie zamieszkały, ale opustoszały.

Zamek był niegdyś, a poczęści jest i dotychczas jedną z najpyszniejszych rezydencji magnackich na Wołyniu. Mimo licznych zniszczeń wojennych, stosunkowo najlepiej zachował się on wśród dawnych zamków wołyńskich. Szczególnie imponująco przedstawiają się otaczające zamek dokoła piętrowej wysokości fortyfikacje vaubanowskiego systemu z XVII wieku, po których można odbyć wędrówkę dokoła zamku. Wyjście na nie prowadzi z tyłu za zamkiem obok Wieży Zegarowej. Zachowały się też u stóp tych fortyfikacji szerokie fosy niegdyś wypełnione wodą, obecnie zamienione na sady i ogrody warzywne.

Sam zamek jest to piętrowy gmach czworoboczny, zbudowany dokoła dużego dziedzińca, który rozmiarami przewyższa czterokrotnie dziedziniec zamku na Wawelu. Od strony rynku wśród wałów znajduje się Brama Wjazdowa, z mieszkaniami na piętrze. Niedaleko od strony dziedzińca zachowały się resztki dawnej loggii renesansowej. W skrzydle od strony rynku mieści się duża sala, piętrowej wysokości, ogołocona z dawnego urządzenia. Po przeciwnej stronie zamku wznosi się Wieża Zegarowa, przez którą przechodzi się do parku, oraz na wały. Bramy wjazdowe zdobią herby Radziwiłłów.

Zwiedzenie zamku jest możliwe za pozwoleniem zarządu dóbr. Jest ono ze wszech miar polecenia godnem, gdyż zamek w Ołyce jest pierwszorzędną osobliwością. Od strony rynku wchodzi się do niego po moście stałym, który powstał na miejscu dawnego mostu zwodzonego.

Niedaleko zamku stoi murowana cerkiew z r. 1784. Jest tu nadto druga drewniana cerkiew parafjalna z r. 1886 i dwie cerkwie filialne. Synagoga drewniana w dzielnicy żydowskiej. Zachowały się też dwie bramy miejskie, z nich jedna ozdobiona renesansową attyka przy wjeździe do miasta starą drogą od strony Klewania. Na wzgórzu na południe od miasta stary kurhan, drugi przy wjeździe do miasta od strony stacji.

12 km. na południe z Ołyki leży wieś Długoszyje, własność niegdyś Radziwiłłów, później Kożuchowskich, obecnie Zofji Boguszowej, z pałacem, którego zbiory i urządzenie zniszczyli w latach 1915 Rosjanie, a w r. 1920 bolszewicy. 12 km. na zachód z Ołyki Chorłuby, gdzie na miejscu dawnego zamku Borzobohatych stanął później pałac Krasińskich i Radziwiłłów, który w XIX w. przeszedł na Smorczewskich, później Milowiczów. Cerkiew z r. 1883. Na południe Kniaruty i Malin, kolonje czeskie z cerkwiami drewnianemi.

Na północ od Ołyki rozpoczyna się Polesie Wołyńskie. Wśród lasów i bagien leży tu sporo kolonji niemieckich i czeskich. Wśród nich 18 km. na północ od stacji w Ołyce Zofjówka, oraz Horodyszcze (12 km.) wieś której nazwa pochodzi od grodziska, którego wały zachowały się.

Rudeczka (32 km.). 7 km. na północ (kolejka leśna) leży Cumań, centrum dóbr ołyckich ks. Radziwiłłów z największym na Wołyniu tartakiem ks. Radziwiłłów. Założono go w r. 1907. Posiada własną elektrownię.

Nowostaw (38 km.) osada wojskowa a zarazem letnisko podmiejskie z kilku willami i domkami dla letników.

Klewań (42 km.) żydowskie miasteczko o 1300 m. w pow. rówieńskim, oddalone 3 km. na zachód od stacji kolejowej. Dojazd od kolei autobusami; hotelów niema; domy noclegowe Gorensteina i Honika przy ul. Derażeńskiej. Restauracja Mudryka i Jana Gracza przy ul. Trzeciego Maja. Miasteczko leży na wzgórzu nad rzeka Stubłem, która po drugim rozbiorze Polski była rzeką graniczną.

Włość Klewańska na obszarze 550 km.2 obejmuje oprócz dwudziestu kilku wsi książęcych 15 osad stanowiących gniazda rodów szlacheckich, osiadłych w średnich wiekach dokoła starożytnej Peresopnicy. Włość ta rozpościera się w dorzeczu dolnego Stubła.

Od końca XV w. był Klewań główna rezydencją ks. Czartoryskich, po których pozostał zamek, założony w końcu XV w. przez ks. Michała Czarto ryskiego starostę bracławskiego. W r. 1817 część zamku przebudowano i umieszczono tu gimnazjum polskie, zamknięte w r. 1831 przez Rosjan, którzy przenieśli je wraz z bogatymi zbiorami już jako gimnazjum rosyjskie do Równego.

Około r. 1860 sprzedali Czartoryscy dobra tutejsze Aleksandrowi II, a w dawnym ich pałacu mieścił się później zarząd wołyńskich apanażów. W r. 1915 w czasie bitwy został budynek zrujnowany i pozbawiony dachu i okien. Obecnie częściowo odrestaurowany mieści szkołę. Z pierwotnego zamku pozostała wieloboczna baszta. Zamek stoi na urwisku nad Stubłem, a szczególnie malowniczo przedstawia się on od zachodu przy wjeździe do miasta szosą od strony Łucka i Ołyki. Otaczały go niegdyś fosy, przez które wiódł zwodzony most.

Ks. Jerzy Czartoryski fundował w r. 1610 kościół farny, skromny barok, wykończony w r. 1630. Jest to budynek trzynawowy, o dwóch wieżach na froncie. W r. 1901 został odrestaurowany. Wewnątrz gładkie białe ściany, urządzenie bardzo skromne. Na ścianie prezbiterium nad tabernaculum, które zastępuje wielki ołtarz, wisi znacznych rozmiarów obraz Madonny uchodzący za dzieło Carla Dolce z bolońskiej szkoły XVII wieku. W bocznym ołtarzu M. Boskiej obraz z zamku ks. Czartoryskich. Obok kościoła ładna kapliczka rokokowa z rzeźbą św. Jana Nepomucena.

Piętrowa synagoga, murowana, barokowa. W rynku charakterystyczne domki z facjatami. Koło zamku murowana cerkiew wzniesiona w r. 1777 przez ks. Adama Czartoryskiego jako cerkiew unicka.

Obok stacji kolejowej leży letnisko Klewań, z kilkunastu willami dla letników, rozrzuconymi wśród lasów. Kilka prymitywnych restauracji (Babiarskiej) i pensjonatów, natomiast brak urządzeń sanitarnych i zorganizowanych rozrywek publicznych. W lecie przybywa tu około 600 gości, przeważnie żydów z Równego. Jest to największe letnisko na Wołyniu.

Obok stacji stoi też duży tartak, własność spółki akcyjnej. Przerabia on drzewo z dużych mieszanych lasów ciągnących się na północ od Klewania. Prowadzi przez nie droga do Deraźna.

7 km. na zachód od stacji na północ od toru kolejowego leży Orżów, z dużym tartakiem, niegdyś Blocha, obecnie angielskiej spółki akcyjnej, 4 km. na północ Susk, gdzie znajduje się 1 km. długi drewniany most na Horyniu, zbudowany w czasie wojny.

8 km. na południe od Klewania, nad Stubłem, leży Żuków Stary. Za wsią na wzgórzu niewielkie ruiny zamku, który w r. 1516 Zygmunt I nadał Bohuszowi Bohowitynowi, a który później należał do Prońskich i Czartoryskich. Stąd pisali się oni książętami na Klewaniu i Żukowie. W XIX w., wraz z Klewaniem przeszły dobra na rząd rosyjski. Cerkiew drewniana z r. 1731 w r. 1876 odrestaurowana.

W sąsiedztwie Peresopnica, obecnie wieś, w XII i XIII w. jeden ze znaczniejszych grodów Wołynia, stolica udzielnego księstwa. W r. 1240 gród zniszczyli Tatarzy, to co pozostało, zniszczyli w 6 lat później Litwini. W r. 1319 przyłączono księstwo Peresopnickie do Litwy. Dobra tutejsze Aleksander I nadał w r. 1501 Czartoryskim, ci zaś w r. 1630 jako uposażenie proboszczowi łacińskiemu w Klewaniu, do którego dobra należały do 1848 r. kiedy je skonfiskował rząd rosyjski. Od XV w. istniał tu bogaty monaster żeński. Wieś leży nad dużym stawem, podobnie jak położone 6 km. dalej na południe Humienniki, wieś z kaplicą murowaną z r. 1797. Obok Płoska z drewnianym kościołem z r. 1776.

16 km. na północ od Klewania leży Deraźno, miasteczko o 1000 m. przeważnie żydów, położone w piasczystej okolicy, bogatej w lasy. Niegdyś należało do ordynacji ks. Ostrogskich, w XVIII w. Lubomirskich, w XIX w. Podhorodeckich, poczem dobra przeszły w ręce rosyjskie. Kościół empirowy z r. 1804 fundacji Podhorodeckich, skromny budynek o dwóch wieżach. Dawny dwór Podhorodeckich zniszczyły wojska rosyjskie w r. 1915. Pozostał tylko piękny i duży park Miklerowski na północ od miasta.

Stary cmentarz prawosławny został w r. 1915 zniszczony przez żydów.

Deraźno leży nad Horyniem na lewym brzegu rzeki. Tworzy on tu oryginalną pętlę, oblewając dokoła wzgórze zwane Obszarem, po opłynięciu którego łukiem, zataczającym prawie całe koło o długości kilkunastu kilometrów, zbliża się znowu na 1/4 kilometra do poprzedniego koryta. Przypomina to pętlę Smotrycza pod Kamieńcem Podolskm. U początku owej pętli leży, wieś Dziuksyn z cerkwią drewnianą z r. 1775 fund. hr. Chodkiewiczów. Są to dawne dobra Dorohostajskich, ostatnio Strojnowskich, których dwór z r. 1850 został w r. 1915 częściowo zniszczony przez wojska rosyjskie. Okolice Deraźna i Dziuksyna słynęły niegdyś z bobrów. Wsie w okolicy Deraźna odznaczają się ładnymi chatami drewnianemi, krytemi słomą. Zachowały się tutaj jeszcze piękne stroje ludowe, noszone przez kobiety jak np. w Biczalu.

8 km. na północ z Deraźna Jałowica, gdzie dwór empirowy Zofji Wydzgowej z r. 1800 uległ w r. 1915 zupełnemu zniszczeniu przez Rosjan.

Z Dereźna można tak zwanemi polskimi drogami dojechać (w suchej porze roku nawet autem) do głośnych kamieniołomów bazaltu w Berestowcu

i Janowej Dolinie, (p. niżej). Po drodze mija się wieś Złaźno (14 km.) pięknie zabudowana drewnianymi domami, a za nią przekracza rzekę Horyń po drewnianym moście, tuż za którym leży rewir leśny Janowa Dolina, z pokładami bazaltu, Horyń tworzy w tym miejscu malowniczą dolinę wśród wysokich, częściowo urwistych brzegów porosłych lasami.

20 km. na północ z Deraźna leży wśród lasów i bagien Lipno wieś z cerkwią, ładnym dworem, dużym parkiem, i drewnianą kaplicą katolicką z r. 1800. Obok Chołoniewicze z drewianą kaplicą katolicką z r. 1754.

Obarów (57 km.) wieś oddalona 2 km. na południe od stacji, z pałacykiem i parkiem ks. Czetwertyńskich. Cerkiew drewniana z r. 1781.

Tuż obok stacji leży wieś Gródek, o 1500 m. położona nad rzeką Uściem. Niegdyś Gródek wraz z Obarowem należał do archimandrytów z Ławry Peczerskiej w Kijowie. Po ich zameczku z XV wieku pozostały tylko ślady. Od XVII wieku dobra należały do Jezuitów, a po rozbiorze Polski Katarzyna II nadała je hr. Esterhazym. Za ich czasów powstał tutejszy pałac empirowy, położony w pięknym parku, założonym według projektu Dyonizego Miklera. Kraszewski w czasie swego pobytu na Wołyniu przebywał często w tutejszym dworze, gdzie pisał swe dzieła. Obecnie jest Gródek własnością Rosjanina bar. T. Steinheila, zamiłowanego archeologa. Założyl on tu przed wojną cenne archeologiczne i etnograficzne muzeum, którego zbiory w czasie wojny wywiezione na Kaukaz, uległy zniszczeniu w czasie rewolucji bolszewickiej. Cerkiew z r. 1740 fundacji metropolity Atanazego Szeptyckiego. Pod wsią stara figura ceglana. W okolicy kopalnie kredy, z której utworzone są dwa niewysokie wzgórza na północ od wsi.

W latach powojennych wsławił się Gródek dzięki wykopaliskom przedhistorycznym dokonanym tu z inicjatywy bar. Steinheila. W szczególności w r. 1922 pod kierownictwem prof. Ludwika Sawickiego rozpoczęto w samej wsi odkopywać ślady obozowisk przedhistorycznych z epoki młodszego paleolitu, okres orinacki, około 200.000 lat przed Chrystusem: są to liczne szczątki zwierząt dyluwjalnych (mamut, renifer, wół piżmowy itd.), odkryte w warstwach loessu, zalegającego w sąsiedztwie wsi kredowe wzgórze 235 m. n. m. W szczególności wykopaliska te znaleziono w części wsi zwanej Zarzeczem, u wylotu wąwozu biegnącego ku wzgórzom położonym na północ od wsi. Inne wykopaliska z tej doby znaleziono na terenie zagrody Humeniuka, przy drodze wiodącej do Karajewicz, inne na Zastawiu. Odkryto tu także wiele wyrobów krzemiennych i olbrzymie palenisko. Szczególnie intenzywnie prowadzono te wykopaliska w r. 1926 przy pomocy 40 robotników i 20 furmanek. Odkryto wtedy także stopę ludzką, a są to pierwsze szczątki człowieka paleolitycznego znalezione na terenie Polski.

Równocześnie p. Irena Sawicka w innym miejscu prowadziła wykopaliska osady neolitycznej, która tu istniała około 4.000 lat przed Chrystusem. Była to zapewnie przedhistoryczna osada słowiańska, po której pozostała pracownia krzemiennych wyrobów z kości i rogu, paciorki, korale itd.

Ponadto na południe od wsi, niedaleko szosy z Równego w odległości 7 km. w sąsiedztwie słupka kilometrowego 226 6 odkryto przed kilku laty przedhistoryczną osadę słowiańską, przypuszczalnie z XI wieku. Obejmuje ona obszar około 3 ha. a jej odkopywaniem od r. 1926 zajmuje się konserwator M. Drewko. Znaleziono tu cały szereg ziemianek z piekarniami, oraz napotkano ślady człowieka w postaci dobrze zachowanych kościotrupów, ułożonych na bok, z nogami zgiętemi w kolanach i z rękami podłożonemi pod głowę. Przy kościotrupach znaleziono wiele przyrządów codziennego użytku i okazów broni krzemiennej z doby neolitu. Wszystkie odkopane chaty są czworoboczne zaopatrzone w piece. W jednej odkryto nawet kilka pieców, gdyż prawdopodobnie była to piekarnia gminna.

Wycieczki przybywające do Gródka mogą oglądać wykopaliska i ich tereny, po porozumieniu z właścicielami majątku. Udzielają oni chętnie zwiedzającym objaśnień.

3 km. na zachód Stawki z dworem z r. 1800, niegdyś hr. Stanisława Worcela, ostatnio Grzegorza Koraczana, uszkodzonym w r. 1915 przez wojska rosyjskie, oraz murowaną cerkwią.

 

rogpld.gif (617 bytes)

wstecz     do góry      dalej

(c) 2003 A. Mielcarek, T. Brożbar